Menu

2013 - Szklarska Poręba - Rzym

Dzień 21 wystrzałowe urodziny

14.10.2013

Sankt Veit an der Glan – Steindorf am Ossiacher See [33 km] Beatrix i jej syn to kolejni ludzie, u których miałem okazji gościć i kolejne bardzo otwarte i przyjazne osoby. Na kolację pojechaliśmy do restauracji położonej na wzgórzu u podnóża zamku a do jedzenia coś typowego dla regionu, co okazało się naszą deską wędlin, […] więcej

Dzień 20 austriacka mieszanka

13.10.2013

Friesach – Sankt Veit an der Glan [29 km] Wieczór w Friesach był bardzo długi. Był czas na zwiedzanie miasta i na spacer na górę zamkową. Po kolacji poszliśmy z Ursulą do austriackiego pubu. Być może w Polsce pije się dużo, ale Austriacy też potrafią. Nie tylko że też się u nich pije, ale przy […] więcej

Dzień 19 medytacja osho

12.10.2013

Greith – Friesach Wieczór na organicznej farmie. Na kolacje same zdrowe rzeczy i długa rozmowa z Stefi, która podróżowała po Afryce, Azji, Europie… Spędziła m.in. 9 miesięcy w Indiach, gdzie uczyła się technik medytacji, więc było o czym rozmawiać. Po śniadaniu wciąż padało, dlatego postanowiłem zostać godzinkę dłużej. Wtedy Stefi zaproponowała mi wspólną medytację osho. […] więcej

Dzień 18 jak w bajce

11.10.2013

Moderbrugg – Greith [39,5 km] Dziś dzień był bardzo różnorodny. Ruszam. Deszcz jak to deszcz, ale po 30 minutach spodnie kompletnie mokre. Dobrze że mam drugie przeciwdeszczowe, zakładam i idę. Kolejna godzina i buty mimo że je zaimpregnowałem dzień wcześniej, już zaczynają nasiąkać… Podało od rana aż do 12. Przerwa w austriackiej gospodzie na gulaszową […] więcej

Dzień 17 ksiądz rodak

10.10.2013

Trieben – Möderbrugg [27 km] Wczorajszy wieczór spędziłem z Simonem i jego rodzicami. Drewniany dom z duszą, skrzypiącymi schodami i mnóstwem starych zdjęć. Na dworze pod schodami drugi prysznic. Na zewnątrz 10 stopni, z rur leci prawie wrzątek, kątem oka widzę przez zasłonkę ludzi idących chodnikiem, a drugim kątem oka spoglądam na alpejskie szczyty. No […] więcej