Menu

2013 - Szklarska Poręba - Rzym

Dzień 11 Polak, Czech – 2 bratanki :)

04.10.2013

Vyhen (Netrebice) – Freistadt Wczorajszy wieczór był bardzo inspirujący. Moi gospodarze to para młodszych ode mnie ludzi, którzy potrafili pogodzić wiele rzeczy jednocześnie – wykształcenie, pasje, prace i założenie rodziny. Paulina jest malarką, a jej mąż jubilerem, który specjalizuje się w wykonywaniu oryginalnych obrączek ślubnych. To był wyjątkowo dobry czas. Dziś już Austria, więc czas […] więcej

Dzień 10 inna kraina

03.10.2013

Ceske Budejovice – Vyhen (Netrebice) [28 km] Powoli czas żegnać się z Czechami. Sympatyczny wieczór w Ceskie Budejovice, był już przedostatnim w Czechach. Nie wiem jak to się dzieje, ale z ludźmi z couchsurfingu zawsze rozmawia się o podróżach. O tych co już były, albo o tych c będą. Jak zwykle godziny wieczornego wytchnienia minęły […] więcej

Dzień 9 Śląsk w Czechach

02.10.2013

Lisov – Ceske Budejovice [12 km] Za mną ciekawy wieczór w czesko polskim towarzystwie. Do moich gospodarzy dołączył ksiądz Mirek z Katowic, który jest proboszczem w ich parafii w Lisov a jednocześnie ich sąsiadem. Długo rozmawialiśmy o doświadczeniach, podobieństwach i różnicach między nami. Było też parę zabawnych historii językowych. Np. z mniej znanych Czesi na […] więcej

Dzień 8 smażone kalafiorki

01.10.2013

Jindrichov Hradec – Lisov [34,5 km] Dzisiaj pobudka jednocześnie ze słońcem. Śniadanie z Martiną i jej rodziną i mimo, że propozycja dłuższego snu i zwiedzania zamku była kusząca to trzeba iść, zwłaszcza że pogoda idealna do marszu. Dzięki Martina za gościnę, niezmiernie miło jest spotkać w drodze tak sympatycznych i otwartych ludzi. Poranek słoneczny, ale […] więcej

Dzień 7 spadek formy

30.09.2013

Pelhrimov – Jindrichov Hradec [23km/41km] Czasami żeby wygrać wojnę, trzeba przegrać bitwę. Dziś droga pokonała moją nogę. Po 23 km zszedłem z trasy i złapałem stopa do Jindrichov Hradec, gdzie czekają na mnie dzisiejsi gospodarze z couchsurfingu. Bardzo frustrujący dzień, bo nie do końca jestem zadowolony z tej decyzji, ale jeszcze dużo kilometrów przede mną, […] więcej