Miesiąc: październik 2012
Porto – Vila do Conde [32 km] Dziś idziemy razem z Fiorenzo, o 9.10 ruszamy w kierunku oceanu. Zatrzymujemy się na chwilę gdy widzimy jak woda zalewa molo i to jest naprawdę świetny widok. Jeszcze lepszy jest, gdy widzimy gościa na molo zalewanym przez fale. Chyba myślał że zdąży 😉 Ciepło, lekki wiatr, co chwilę […] więcej
Lourousa – Porto [24 km] Kolejny słoneczny, ale chłodny poranek. Ruszyłem N1 i po ok. 2 km pojawiły się żółte strzałki. Idzie się dobrze, wszystko świetnie, ale po 40 min strzałki znikają. Nie szukam ich tylko cały czas idę główną drogą. Mimo, że dzisiaj dobijam do 600 km i człowiek po takim spacerze powinien być […] więcej
Oliveira de Azemeis – Lourosa [24 km] Dawno nie spałem u BV. Korki do uszu i było całkiem całkiem. Yannick ruszył dziś przed 8, ja na luzie po 9. Zakupy w Pingo Doce (market w stylu biedronki) i wychodząc na trasę spostrzegłem plecak. Poznałem po ochraniaczach na buty że to Fiorenzo z Włoch. Po około […] więcej
Agueda Trofa – Oliveira de Azemeis [32 km] Wczorajszy wieczór spędziłem z Giną, dwójką jej wspaniałych dzieci – Marianną i Pedro oraz jej przyjaciółką. Też miała bardzo ładne imię, ale starość nie radość… 😉 Kolejny wieczór pełen pozytywnej energii, śmiechu, wymiany doświadczeń, dobrego jedzenia i przyjemnej portugalskiej muzyki. Rano wspólne śniadanie i czas iść dalej. […] więcej
Mealhada – Agueda Trofa [30 km] Kolejny udany wieczór za mną, spędzony z Miguelem I jego przyjaciółmi. Nie wspomnę już o lasagne i cieście, które Miguel sam upiekł. To chyba przez tą portugalską gościnność waga ani drgnie, mimo takiego wysiłku za dnia 😉 Ruszam o 9.30 i od razu spotykam Jean Pierre`a. Pada więc dziś […] więcej